Przygotowałam dla Was urodowych ulubieńców. Postanowiłam, że będę robić taki post co miesiąc, aby pokazać Wam moją codzienną pielęgnację.
WŁOSY:
Szampon i odżywka Ultra Doux - naturalna pielęgnacja
Szampon i odżywka z linii Ultra Doux przeznaczone są do bardzo intensywnego odżywiania włosów suchych i zniszczonych. Zawiera olejek z awokado, znany z właściwości wygładzających strukturę włosa, oraz masło karite słynące z własności silnie odżywczych. Jak widać produkty zostały kupione we Francji, ale na pewno znajdziecie je w polskich drogeriach. Szampon ten nadal wspaniały wygląd moim włosom. Stały się niezwykle miękkie i błyszczące. Nie obciąża włosów. Jedyny minus to szybkie przetluszczanie sie włosów. Na pewno polecam go, jednak postanowiłam skusić się na nowa linie szamponów Garniera:
Garnier Fruity Passion
Szampon Fructis Fruity Passion ma za zadanie odświeżyć i nadać intensywnego zapachu włosom. Zawiera wyciąg z marakui i kokosa, które są znane ze swoich właściwości zmiękczających i odżywczych. Kosmetyk wzmocni i nada witalności na całej długości włosów. Kosmyki staną się lekkie, błyszczące i zachowają na długo słodki zapach owoców. Szampon dedykowany dla włosów normalnych i suchych. Nie zawiera silikonów.
Uważam, że na dzień dzisiejszy jest to mój ulubiony szampon ! Ma po prostu piękny zapach ! Jestem w nim totalnie zakochana. Wszystko co obiecuje producent spełnia sie w 100 %.
CIAŁO:
Original source- shower gel.
Malina i wanilia - ten zapach jest po prostu zniewalający ! Nierutynowe marshmallow. Co potrafi połączenie dojrzałych i soczystych malin ze słodyczą i aromatem wanilii? Jest słodko, różowo, aromatycznie i bez rutyny ! Po prostu obłęd ! Oprócz cudownego zapachu swietnie nawilża i wygładza skórę.
Dragon fruit - ogniste orzeźwienie papryczkami chilli to zdecydowanie żel który stawia na nogi. Ma bardzo intensywny, ostry i pobudzający zapach. Na pewno będzie idealny dla osób lubiących takie zapachy, dla mnie niestety jest za mocny. Jednak jego galaretowata konsystencja jest wspaniała, przez co jest strasznie wydajny. Niewielka ilość żelu pozwoli na użycie do całego ciała.
Olejek BIO OIL zwalczający blizny i rozstępy
Postanowiłam zakupić ten produkt z powodu niezłych recenzji na forach. Testuje go dopiero od 10 dni, dlatego też napiszę o nim osobną recenzję po skończeniu produktu.
Marion body therapy żel peelingujący truskawka z wanilią
Zawarte w żelu mikrogranulki usuwają zanieczyszczenia skóry i martwe komórki naskórka. Żel poprawia koloryt skóry, staje się ona miękka i elastyczna. Przeznaczony do każdego rodzaju skóry, jednak nie polecam dla wrażliwej. Nadaje się do codziennej pielęgnacji. Zapach jest przecudowny, ale jak już zdążyliście zauważyć kocham połączenie wanili i truskawki. Cena jest stosunkowo dobra do jakości i pojemności. Za 100 ml zapłacimy 5 zł.
TWARZ:
Marion maseczka oczyszczająca peel off
Jest to maseczka oczyszczająca, która ma za zadanie natychmiast usunąć zanieczyszczenia oraz oczyścić pory. Wchłania nadmiar sebum i usuwa martwe komórki naskórka. Skóra jest bardzo miękka i sprężysta dzięki ekstraktom z ananasa i brzoskwini. Moja cera stała się czysta i promienna. Plus za opakowanie, która da się otwierać i zamykać, oraz żelową konsystencję, która po 10 minutach staje się maską i swietnie się zdejmuje. Cena jest niewielka, bo ok. 3zł za 18 ml. Polecam szczególnie do cery tłustej.
LA ROCHE-POSAY effaclar duo
Zdecydowanie to mój ulubieniec, pokochalam ten krem tak bardzo ze zrobię o nim osobnego posta, by opisać dokładnie wszystkie jego zalety.
Mam nadzieję, że podobają Wam się tego typu posty. Pozdrawiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz